Dwa dni mijają od międzynarodowego dnia psa . Niestety nie dowiemy się tego od Komisji Kynologicznej PZŁ przy NRŁ. A czego się dowiemy…

…ano niczego 🤐. Kolejny martwy twór przy PZŁ. Niestety nic się nie dzieje w szeregach KK PZŁ, nie wliczając bezowocnych spotkań. Po co więc kolejna komisja rodząca tylko nobilitację 🤳 dla jej członków?

W krótkim “know how” podpowiadamy. Bez przekazu 💬 nie istniejecie! W sieci obecnie nie istnieje twór zwany Komisją Kynologiczną (brak social mediów, czy strony). Od tego powinniście zacząć, a następnie wziąć się ostro do pracy 🏋️. Publikować swoje przemyślenia, ruchy, osiągnięcia. Bez pracy nie ma kołaczy, więc “do boju”! Mamy tysiące osób 🤯, z którymi możecie rozmawiać na tematy kynologiczne. Spytajcie co poprawić, gdzie są problemy, jak to widzą myśliwi. Każdy ma pomysł na kynologię w PZŁ, ale WASZYM OBOWIĄZKIEM jest wypracowanie najlepszego stanowiska! Zacznijcie organizować szkolenia dla psów członków PZŁ. Kto ma węszyć za padłymi od ASF dzikami 🐗? Jeśli któryś z członków nie czuje się na siłach do pracy, to na pewno znajdzie się w naszym środowisku osoba z pasją, która go odpowiednio zastąpi 😉.

Współpraca KK PZŁ ze Związkiem Kynologicznym w Polsce leży, niczym truchło rozszarpane przez wilka. Macie łączyć 🤝, nie dzielić. Porozumienie zawsze można znaleźć, wystarczy schować wybujałe ego do kieszeni. Powtarzamy: ŁĄCZYĆ NIE DZIELIĆ!

Zapraszamy więc całą Komisję Kynologiczną do rozpoczęcia pracy dla PZŁ, a przede wszystkim dla jego członków 💚, którzy oczekują konkretnych wyników. Służymy pomocą.

Darz Bór! 🌲📯🌲