Z uznaniem przyjmujemy inicjatywę Łowczego Krajowego i Ministra Obrony Narodowej, którzy w dniu 5. czerwca zwarli porozumienie dotyczące m. in. udziału myśliwych w systemie ochrony ludności i obrony cywilnej. Przewidziane w tym dokumencie działania, takie jak poszukiwanie osób zaginionych, pierwsza pomoc przy zdarzeniach masowych, utrzymanie porządku publicznego i zachowania ciągłości funkcjonowania władzy publicznej, pomoc w ewakuacji i rozśrodkowaniu ludności, które są z powodzeniem od lat realizowane przez myśliwych, doczekały się wreszcie formalnego usankcjonowania.

Wierząc, że jest to pierwszy krok ku przywróceniu myśliwym należnego im szacunku, przez ostatnie lata osłabianego przez organizacje o niejednoznacznych źródłach finansowania, zwracamy uwagę, że wzrost skonsolidowanej agresji przy wschodniej granicy, czego skutkiem stało się zabójstwo polskiego żołnierza, dziwnie zbiegł się w czasie zorganizowanym przez środowiska antyłowieckie protestem: „Zdemontujcie concertinę! Drut żyletkowy zabija!”.

Nie chcemy roztrząsać czy był to zupełny zbieg okoliczności, czy też przyczyniła się do niego zwykła naiwność, albo czy była to akcja sterowana przez obce służby, jednak apelujemy o skrupulatną analizę takich sygnałów, jak również o zwiększenie ochrony i uprawnień osób wykonujących zadania w zakresie obronności kraju, utrzymania bezpieczeństwa i porządku. Nie można bowiem dopuścić, aby Polacy pełniący ofiarną służbę dla Ojczyzny, musieli ustępować przed napastnikami lub obawiali się odpowiedzialności w przypadku podjęcia działań obronnych.

Rodzinie poległego Żołnierza składamy najszczersze kondolencje.

Cześć Jego pamięci.